Mimo, że 2021 rozpocząłem niespecjelanie, bo od pozytywnego testu na Covid (1 stycznia dostałem wynik), ten rok był dużo lepszy niż 2020 i udało się zrobić dużo fajnych rzeczy. Poniżej podsumowanie tego, co się udało, co się nie udało, z czym miałem problemy i czego się nauczyłem (także o sobie).
Rodzina i zdrowie
Jak wspomniałem, 2021 rok zaczęliśmy od Covida. Ciężka to choroba i przez 2 tygodnie byliśmy wyłączeni. Szczególnie drugi tydzień był ciężki. Dla mnie jednak cięższe okazały się miesiące po covid. Miałem trochę problemów z układem nerwowym, a także zapalenie żołądka, z którego wyleczyłem się dopiero po 9 kolejnych miesiącach. Ta choroba i powikłania, to był kolejny cios, który poskładał mnie też trochę psychicznie. Miałem w tym roku kilkumiesięczny okres, gdzie dosłownie co tydzień wkręcałem sobie nową chorobę. Nie chcę tu przywoływać wszystkich chorób, które u siebie podejrzewałem ale uwierzcie, że lista jest naprawdę imponująca. Zrobiłem miliony badań. I nic. Wydaje się, że gro moich problemów płynęlo z mojej głowy. Fizycznie było ok, ale psychicznie lipa. Trochę powikłania po covid, troche pewnie efekt ostatnich kilku stresujących lat. To co mi pomogło się z tego wyrwać to był powrót do różnych form sportu oraz jeszcze większe zmiany żywieniowe (o nich szykuje osobny artykuł, który opublikuje tu niebawem). Zacząłem biegać, regularnie odwiedzać siłownie. Zacząłem interesować się tematem jakości snu i znacznie tę jakość poprawiłem. Pomogło mi też mówienie o tych problemach. Myślę, że gdybym kisił w sobie te przemyslenia, przeszedłbym to wszystko jeszcze gorzej. Czasami potrzebowałem wsparcia, choćby nawet wyśmiania moich urojeń chorobwych. Dziś czuje się naprawdę dobrze zarówno fizycznie, jak i psychicznie.
Refleksja, z tych ostatnich miesięcy: w gonitwie za celami najczęściej mówimy sobie „potem zadbam o siebie”. Mówimy sobie „teraz nie mam czasu” lub „potem się tym zajmę, bo teraz ciężki tydzień w pracy”. To nie jest dobre podejście. Zawsze będzie więcej pracy. Zawsze będzie kolejny email do odpisania. Zawsze będzie kolejny pomysł do realizacji. I tak odkładamy zadbanie o siebie. Rok. Drugi. Trzeci. Ósmy. To jest ogromny błąd, który popełniłem tworząc ten biznes i od jakiegoś czasu przestrzegam innych przed podobną ścieżką. „Nic co tu robimy, nie jest ważniejsze od zdrowia Waszego, czy Waszych Rodzin” – to jedna z pierwszych rzeczy, jakie mówimy nowym osobom dołączającym do naszej organizacji. I naprawdę bardzo mocno w to wierzymy. Oczywiście nie znaczy to, że u nas jest luz bluz. Ważne jednak, żeby motywowała nas w firmie ambicja, a nie strach i płynący z nim w parze stres.
Biznes
To był dobry rok w Brand24. Rekordowo wysoka retencja klientów już w pierwszym kwartale tego roku. W 3 kwartale udało nam się przekroczyć 4 miliony przychodu. Zysk na sprzedaży w Q3 sięgnął 2,3 mln zł, wobec 1,6 mln zł przed rokiem (wzrost 43%).
Tego typu wyniki cieszą szczególnie, jeśli popatrzymy na szerszy kontekst i trudne chwile, przez które przechodziliśmy w 2019 i 2020 roku. Poniższe wykresy pokazują jak w 2019 i początku 2020 spadała nam liczba klientów i przychody:
Nie było łatwo rozbujać tę lokomotywę po takich spadkach, ale dzięki zaangażowaniu i ciężkiej pracy Załogi – udało się. Naturalnie ambicje związane z tempem wzrostu mamy jeszcze większe. Wiemy co zrobić, żeby tak się stało.
W 2021 stuknęło 10 lat Brand24. 10 lat w ciągu których dostarczyliśmy klientom 22 miliardy wzmianek, które przeglądali w narzędziu łącznie 572 tysiące godzin. Z tej okazji nasze reklamy pojawiły się na nowojorskim Times Square. Z naszego rozwiązania korzystają największe marki i organizacje na Świecie. Od Wondery, po Twitcha. Od Białego Domu, po Uniwersytet Teherański.
Start nowego produktu Custom Reports, czyli usługi gotowych raportów przygotowanych przez naszych analityków na życzenie klientów, którzy nie mają czasu lub ochoty logować się do narzędzia i samemu przeglądać wzmianek, czy metryk. Projekt, który rozwinął się bardzo organicznie, bo tak naprawdę nie był naszym pomysłem, a pomysłem klientów. Od lat pytali nas o tego typu usługę i w pod koniec 2020 uznaliśmy, że to może być dobry moment. Zbiegło się to z pojawieniem największego klienta, jakiego do tej pory pozyskaliśmy, który potrzebował właśnie tego typu raportów. Nie mieliśmy nic gotowego, więc w ciągu tygodnia postawiliśmy wszystko, żeby móc obsługiwać tę markę. Ponieważ nie mieliśmy jeszcze wtedy wolnego analityka, pierwsze cotygodniowe raporty robiła moja Żona Magda (duma!) i to pozwoliło nam złapać klienta i nauczyć się tego typu usługi w locie. Z czasem zbudowaliśmy cały dział, poukładaliśmy procesy, zatrudniliśmy fantastycznych ludzi, którzy przejęli rozwój tego projektu zdobywając kolenych klientów i tworząc kolejne raporty. Produkt Custom Reports to taki startup i fajnie było zobaczyć, że nadal potrafimy tworzyć coś od zera, w bardzo krótkim czasie. Takich projektów planujemy zrealizować znacznie więcej. Aktualnie pracujemy nad osobnym produktem rozwijanym we współpracy z Semrush, ale też mamy pomysły na rozwój i sprzedaż nowych produktów do istniejącej, szerokiej bazy klientów naszego rozwiązania.
Start autorskich metryk Reputation Score (pomaga w ocenie reputacji marki w sieci oraz porównaniu jej z konkurencją) oraz Presence Score (pomocna w porównywaniu popularności poszczególnych marek w Sieci i tego jak różne wydarzenia wpływały na tę popularność).
Przyznanie Brand24 granty 3.8 mln zł, na budowę zaawansowanych technologii rozumienia tekstu, dzięki którym będziemy mogli stworzyć światowej klasy mechanizm rozumienia kontekstów dyskusji związanej z markami. To otworzy zupełnie nowy wymiar wyciągania wniosków z danych B24. Nie będziemy już tylko mówić jak bardzo pozytywna, czy negatywna jest wybrana marka, ale w kontestach czego jest negatywna, a w kontekstach czego pozytywna.
Do Zarządu Brand24 dołączył Bartek Kozłowski, który od 4 lat pełni funkcję CFO w naszej firmie. Wcześniej związany z firmami Synexus, czy Kraft Foods. Fantastyczna osoba, która od lat daje wartość naszej firmie w każdym segmencie. Do tego super gitarzysta i ogólnie turbo osoba, bez której nie wyobrażam sobie biznesowego życia.
Podróże i fotografia
Mimo niesprzyjających warunków do poróżowania po Świecie, odwiedziliśmy sporo ciekawych miejsc. Wydarzenia ostatnich lat (tymczasowe zamknięcie granic i uziemienie większości lotów), bardziej niż kiedykolwiek sugerują, że trzeba korzystać z każdej chwili. Dlatego mocno eksploatowaliśmy długie weekendy specjalizując się w 3-4 dniowych podróżach. Trochę ze względu na pracę, troche ze względu na szkołę, której nasze dzieciaki nie powinny opuszczać. W takim modelu odwiedziliśmy Jordanię, Andalzuję, czy Beskidy. Ponadto udało nam się też zwiedzić Islandię, Dubaj, Chorwację, czy Egipt. Rodzinna objazdówka Islandii kamperem to był najwspanialszy wyjazd w całym naszym życiu. Ekipa my + dzieciaki i wolność, jaką daje kamper i drogi, które mogą nas ponieść dokąd chcemy. Niebawem opublikuję wideo podsumowanie naszych tegorocznych podróży.
Jestem niesamowicie szczęśliwy, że zdążyliśmy odwiedzić aktywny wulkan Fagradalsfjall na Islandii. Udało się nagrać niesamowite filmy i zdjęcia. To jednak nie jedyne miejsce, z którego fotografii jestem dumny. Poniżej moje ulubione foty z 2021:
Muzyka
Wspólnie z Zespołem KTO spełniliśmy kolejne marzenia. Nagraliśmy i wypuściliśmy nasz pierwszy teledysk.
Doświadczenie kręcenia teledysku to jedna z najfajniejszych aktywności. Ponadto, mogliśmy po raz pierwszy usłyszeć nasz utwór lecący w radio. Surrealistyczne i super pozytywne doświadczenie.
Zostaliśmy też nominowani do Złotej Kosy 2021, corocznych nagród Antyradia. Zagraliśmy też kolejne koncerty we wrocławskim Hard Rock Cafe oraz klubie Akademia. Przy okazji, kolejny koncert gramy 26 marca 2022 w warszawskim klubie Bazaar.
Weekendowo zacząłem też uczyć się produkcji muzyki w oparciu o FL Studio. Nauka nowych rzeczy to jedna z największych radości w moim życiu. Na razie jestem turbo ogórkiem, ale chciałbym za parę lat mieć warsztat, aby wesprzeć Zespół, czy też móc wspólnie z pięknie śpiewającą córką wyprodukować utwór lub dwa.
Ważna lekcja
Trawa wygląda zawsze na bardziej zieloną u innych. Zarówno w życiu prywatnym, jak i biznesie, nieustannie porównujemy się do innych. A przynajmniej tak nam się wydaje, bo tak naprawdę porównujemy się z wizerunkiem innych. Nie z tym jacy są naprawdę. Tworzy to wianuszek problemów, bo na naszych profilach wszystko wydaje się takie super poukładane. Mało kto pisze o problemach i fuckupach, mimo że każdy z nas ma ich od groma. Warto o tym pamiętać, kiedy mimo woli zderzamy nasze życie, nasz biznes z tym jak fantastycznie to wszystko wygląda u innych. Oceniamy po pozorach. Zresztą ja jestem tego doskonałym przykładem. Większość ludzi myśli, że jestem non stop w podróży, czy na urlopach, a do biura wpadam na owocowe czwartki. Rzeczywiście, staramy się podróżować wyciskając na maksa długie weekendy, ale trudno znaleźć osoby które pracowałyby równie ciężko. Warto zatem podkreślić, że to co widzimy pozornie na socialu, to często bardzo niekompletny obraz rzeczywistości.
Podsumowanie
Ten rok umocnił mnie w przekonaniu, że warto doceniać to co mam i to co mogę robić. Doceniam moją Rodzinę. Zdrowie fizyczne i psychiczne. Bardziej niż kiedykolwiek doceniam możliwość pracy z fantastycznymi ludźmi budującymi Brand24.
W 2022 zamierzam utrzymać regularne treningi, a przede wszystkim jeszcze mocniej niż do tej pory korzystać z każdej chwili. Każdej chwili z Rodzinką, każdej chwili w rozwoju B24. Lepszych, gorszych, bliskich, dalekich. Wszystko jedno. Najważniejsze, aby z ludźmi których kocham.