Dlaczego warto inwestować w obecność na Tik Tok? W jaki sposób zbudowałem profil od 0 do 40,000 śledzących w 4 miesiące? Gdzie znajduje się legendarna Atlantyda? Odpowiedzi na przynajmniej 2 z 3 powyższych pytań znajdziesz w poniższym tekście.
1 trylion odsłon video na miesiąc.
Ludzie zajmujący się marketingiem nieustannie poszukują nowych kanałów dotarcia do potencjalnych klientów, pozwalających na prezentowanie marki przed nową widownią. Poszukując nowych sposobów dotarcia nie sposób przejść obojętnie obok Tik Toka. Serwis znany wcześniej jako Musicaly, wg danych na marzec 2020, zbliża się do 2 miliardów pobrań i jest jedną z najszybciej rosnących platform w Internecie.
Podejrzewam, że znaczna część czytających ten tekst myśli “to nie dla mnie, Tik Tok to dzieciaki”. Myślałem podobnie. Pierwsze wrażenie po wejściu na tę platformę wydaje się to potwierdzać. Prank, lip sync, taniec. Młodzi twórcy treści. Jednak po wyszukaniu i dodaniu do obserwowanych kilku profilów z obszarów moich zainteresowań – doświadczenia z platformą zmieniają się o 180%. Zaczynam się czuć bardziej komfortowo. Trafiam na wartościowe (dla mnie) treści, których nie doświadczyłem na alternatywnych serwisach. Okazuje się, że jakość broni się również na tej platformie. Jak mówi jednak znany cytat “Quantity has a quality all its own”. Tik Tok ma 560 milionów użytkowników. To prawie… 600 milionów! Nawet 0.1% tej liczby stanowi 600k osób. Jest więc gigantyczny potencjał na wykształcenie na tej platformie najróżniejszych “nisz”. I tak można już obserwować bardzo jakościowe profile w wielu kategoriach.
Fotografia.
Mimo, że Tik Tok to platforma wideo, na serwisie zadomowiło się także sporo osób zajmujących się fotografią. Wśród przykładów warto wspomnieć o Jordi Koalitic, którego klipy generują ogromne zaangażowanie. Do tego stopnia, że dostaje zaproszenia wspólnych klipów z takimi postaciami jak Will Smith.
@jordi.koalitic Funk 🔥 ##art ##video ##viralvideo ##artist ##creativity ##mix ##photo ##photograhy ##viral ##tiktokcreator
♬ sonido original – jordi.koalitic
Także w Polsce pojawiają się profile fotografów dzielących się treściami najwyższej jakości. Przykładami są Patryk Heliosz, czy Ernest Łaciński.
@patrik.heliosz Flying burger photo tutorial, BTS ##tutorial ##photoshoot ##bts ##behindthescenes ##creative ##photography ##polska ##takingapicture ##hokuspokus ##worklife
♬ Lottery – K Camp
Podróże.
W tej grupie widać sporo jakościowych twórców znanych z Instagrama. Za granicą warto wskazać profile takich osób jak Manuel Dietrich, czy Caroline Foster. W Polsce również nie brakuje nam doskonałych treści pochodzących z takich profilów jak SamaPrzezŚwiat, Gryczaana, Wiktor Borsuk, TreneiroVlog, BusemPrzezŚwiat czy Sarkka.
@gryczaana All around the world 🌍 ##tiktoktravel ##travel ##traveling ##podróż ##dlaciebie ##foryou ##fyp ##dc ##fy ##podróże
♬ Pumped up Kicks – Foster The People
Kategorii z jakościowymi treściami można wskazać naprawdę bardzo wiele. Gaming, w którym można wyróżnić popularne profile takie jak Gaming Bible, czy profil Reziego. Kategoria Tech, w której na Tik Tok możemy śledzić Kubę Klawitera. Sportowcy na Tik Tok, do których dołączył niedawno Robert Lewandowski, a którzy od dawna wykorzystują tę platformę (jak np. wspinacz Marcin Dzieński, czy akrobata Dawid Myjak).
Na Tik Toka dołączają chirurdzy, programiści, czy nawet maszyniści.
Naprawdę nie sposób wymienić profilów dodających treści bardzo wysokiej jakości. Top giganci budowania relacji poprzez media społecznościowe jak np Gary Vaynerchuk– już od dawna inwestują mocno w to medium.
Trudno się dziwić, że na platformie widać coraz więcej marek. Przykłady takie jak doskonały profil marki Crocs . Naturalnie Tik Tok sprzyja najmocniej biznesom celującym w młodą demografię. Przykłady to Domodi, czy Hangar 646.
@crocs The ##ThousandDollarCrocs challenge starts today. We can’t wait to see what you guys come up with! @adamw
♬ original sound – crocs
Myślisz, że Twoja marka jest zbyt niszowa na to medium? Sabra to marka produkująca hummus. Do tej pory zgromadziła ponad 20k śledzących, a niektóre z ich treści mają po 200k odsłon.
Czekam na większy rozwój kategorii biznes i marketing. Profil Garego Vaynerchuka to na razie bardziej motywacyjne treści niż praktyczne porady związane z budową firmy. Do Tik Toka dotarła też niestety fala internetowych milionerów dzielących się “wiedzą”. Typowo bardzo ogólne porady, czy klipy które tworzą mocno zakrzywiony obraz życia przedsiębiorcy.
Nie mniej jednak, jakości na Tik Toku przybywa więcej każdego dnia. Obecność wartościowych treści dla każdej grupy wiekowej nie jest jednak na liście najważniejszych argumentów przemawiających za dołączeniem do Tik Tok. Moim zdaniem kluczowe powody, dla których warto zainwestować w obecność na Tik Tok to:
1. Potencjał do generowania wirali.
Rzadko trafiam na medium, w którym dodając potencjalnie wartościowe treści można dotrzeć do dziesiątek, a nawet setek tysięcy ludzi z raczkującym dopiero profilem. Profilem, który śledzi mniej niż 100 osób. Powtórzę, bo mnie ta obserwacja wyrwała z moich sandałów na białej skarpecie. Profil o mniej niż 100 śledzących może dotrzeć organicznie do dziesiątek tysięcy, a nawet setek tysięcy osób.
Przykładów nie muszę szukać daleko. Jednym z pierwszych filmików jakie dodałem na Tik Toku było krótkie nagranie z fotografowania szczeliny na islandzkim lodowcu. Filmik wygenerował 70,000 odsłon, a polubiło ponad 8,000. Kosmiczne statystyki jak na mój raczkujący profil, który w chwili dodania klipu śledziło wyłącznie 100 osób!
Oczywiście, ktoś może powiedzieć, że “sadek ty parówo, nietrudno się przebić z materiałami z sesji fotograficznej z islandzkiego lodowca”. Ok, zatem kolejny przykład. Moja Żona, z równie świeżym profilem dodała krótki filmik z naszego urlopu. Efekt? 15,600 odsłon i 214 polubień. Prawie 200 nowych śledzących w ciągu 2 dni.
Powyższe przykłady nie są odosobnionymi przypadkami. Sekcja „For You / Dla Ciebie” Tik Toka dba o to, żeby potencjalnie każdemu dodawanemu klipowi dać szansę przebić się na szerokie wody. To podejście, które daje gigantyczną motywację nowym twórcom, ale również bardziej dojrzałym kreatorom pozwala na dotarcie do szerokiej publiki. Dzięki temu, udało mi się przejść drogę od 100 do 40,000 śledzących w niecałe 4 miesiące. Bez zewnętrznej promocji, wykorzystując wyłącznie naturalne mechanizmy samej platformy.
Możliwość dotarcia znacznie szerzej niż tylko nasi śledzący, to mocny wyróżnik. Przykładowo, na Instagramie rzadkością jest dziś przebicie się do znacznie szerszej grupy docelowej niż ta, która Cie śledzi. Rozwijając tam profil poświęcony fotografii krajobrazowej, nigdy nie zdarzyło się, aby mój materiał dotarł do grona znacznie szerszego niż moi śledzący. Oczywiście retoryka „mnie się nie udało więc to niemożliwe” ma krótkie nogi, ale obserwując sporo topowych twórców naprawdę tego typu przypadki są absolutną rzadkością. Typowo, na profilu który śledziło około 50,000 osób, zdjęcia osiągały około 5000-10000 polubień. Bardzo angażujące profile na Instagramie, które mają np 500-1000 śledzących mogą natomiast liczyć na 200-500 polubień. Taki sam profil na Tik Toku może liczyć na dziesiątki tysięcy polubień i nawet setki tysięcy odsłon.
@michal.sadowski Niezwykłe miejsca w Polsce ##pieknapolska ##polska ##podróże ##góry ##mojazajawka
♬ The Stars Align – Audiomachine
Daleki jestem od oceny, który z tych serwisów jest lepszy. Obie platformy mają swoje plusy i minusy. Instagram ma znacznie starszą widownię. Widownię z głębszymi kieszeniami.
To także platformy na nieco innych etapach. Tik Tok przypomina mi bardzo Instagrama sprzed wielu lat. W czasach, kiedy dużo łatwiej niż dziś było się przebić bez reklam, czy zbudować profil od zera. W czasach, w których wszyscy uważali, że Insta to serwis do wrzucania fotek jedzenia i mało kto dostrzegał to medium jako miejsce do długoterminowej, dobrej inwestycji.
2. Długi czas życia treści.
Tik Tok pozwala czerpać zaangażowanie na popularnym materiale znacznie dłużej niż konkurencyjne platformy. Przypomina to trochę YouTube, gdzie cykl życia materiału potrafi wynieść miesiące, a nawet i lata. Jeśli Wasz materiał na Tik Tok zdobędzie istotną popularność, będzie przez długi czas promowany w topie treści widocznych na hashtagi, jakie dodaliście do opisu. Stanie się swoistym „evergreenem”. Przykład hashtagu #icelandtrip, gdzie na drugim miejscu widoczny jest mój materiał dodany w styczniu:
Klip cały czas zdobywa nowe odsłony, które przeradzają się w wizyty na profilu i nowych śledzących. Dzięki temu, nawet przy niskiej regularności dodawania materiałów (dodaje 1-2 tygodniowo – wyłącznie na weekendy) udaje się dynamicznie rosnąć.
3. Możliwość budowy własnej niszy.
Wszystkie karty są jeszcze do rozdania. Mimo, że jak pokazałem wyżej Tik Tok pełen jest już wartościowych treści w wielu kategoriach – miejsca jest znacznie, znacznie więcej. Tik Tok kojarzony jest lip sync, duetami, czy prankami.
Zdobywanie popularności na Tik Tok nie wymaga kurczowego trzymania się popularnych form (jak lip sync). Budowa szerokiego grona wartościowych odbiorców jest możliwa na Waszych zasadach, a 60 sekund wideo daje niemałe możliwości.
BONUS
Na bazie moich doświadczeń z Tik Tok, przygotowałem garść dobrych praktyk pomocnych w budowie obecności na tej platformie. Przez ostatnie miesiące eksperymentowałem z różnymi typami treści. Za każdym razem, eksperymenty prowadziły do statystyk, które szczęśliwie można uzyskać na tej platformie.
Podkreślę tylko, że to z pewnością nie jedyny sposób na zbudowanie popularnego profilu. Dobrych praktyk jest z pewnością znacznie więcej. Jeśli chcielibyście się podzielić – proszę dajcie znak – edytuje wpis i podlinkuję do Was jako autorów.
Dobre praktyki budowy profilu na Tik Tok
Tekstowa zapowiedź klipu w pierwszej scenie.
Krótki tekst zapewniający kontekst. Preferencyjnie intrygujący – zatrzymujący odbiorcę przez pierwsze, absolutnie kluczowe sekundy. Może to być pytanie, zapowiedź czegoś ekscytującego „Trafiłem do opuszczonej chaty…” lub „Najbardziej romantyczny prezent jaki zrobiłem Żonie”. Z moich doświadczeń, użytkownicy rzadko czytają opisy klipów. Dlatego warto zapewnić wspomniany kontekst.
Synchronizacja z muzyką.
Podobnie jak wyżej, nagłówek tej dobrej praktyki wyjaśnia o co chodzi. Z moich doświadczeń wynika, że dużo większą popularnością cieszą się klipy, w których kluczowy moment pojawia się chwili istotnej zmiany w muzyce. Przykład. Tik Tok oferuje możliwość przycięcia i przesunięcia podkładu muzycznego. Należy wybrać podkład dźwiękowy, a potem wybrać opcję „Przytnij”.
Wykorzystanie popularnej muzyki.
Cytując Rejs: „No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę”. Coś w tym jest także na Tik Tok, gdzie wykorzystanie popularnych piosenek nie tylko potrafi podnieść wartość klipu, ale także jest elementem „pozycjonowania na Tik Tok”. Podobnie jak walczyliśmy o opisaną wyżej obecność na popularne hashtagi. Na Tik Tok można próbować być w topie treści związanych z poszczególnym utworem muzycznym. Przykład poniżej pokazuje klipy obecne w kontekście utworu „Amber Run – I Found”, którego już kilka razy użyłem jako podkładu wideo. Widać, że dwa z moich klipów są tam widoczne (co pozwala na ekspozycję przed nową widownią).
Odpowiedni dobór godzin publikacji.
Podobnie, jak w przypadku innych platform. Duże znaczenie ma godzina publikacji. Z moich skromnych doświadczeń wynika, że dodawanie na początku fali wysokiego zaangażowania generuje najlepsze efekty. Początek fali najwyższego zainteresowania Twoich odbiorców możesz podpatrzeć w analityce:
Typowo dodaje moje treści w okolicy 9 rano w sobotę lub nie dzielę, kiedy zaczyna się szczyt aktywności obserwujących. W takim przypadku, moja treść ma „cały dzień” na wykręcenie jak najlepszego wyniku zanim popularność spadnie, a widownia „pójdzie spać”.
Wykorzystanie popularnych hashtagów.
Chodzi o hashtagi, które są akurat eksponowane w zakładce „Odkryj”. Z moich doświadczeń, dodawanie popularnych hashtagów nie pomaga specjalnie w zdobyciu popularności klipu. Pomaga natomiast w przypadku, w którym film uzyska popularność i zależy nam na jego „wypozycjonowaniu się” wewnątrz wyszukiwarki Tik Tok i zapewnienie Wam ekspozycji przez dni, tygodnie, a nawet miesiące od publikacji. U mnie najlepiej sprawdza się od 4-6 hashtagów per klip. Typowo dodaję nie tylko hashtagi popularne, ale również „hashtagi lokalne”. Dzięki nim filmik dotrze do lokalnej społeczności, która najmocniej zainteresuje się Twoim klipem. Przykład mojego klipu z wrocławskim wieżowcem Sky Tower. Dodając hashtagi związane z miastem zwiększyłem szanse, że pierwsze osoby rozpoznają charakterystyczny budenk i poniosą materiał dalej.
Usuwanie klipów, które „nie weszły”.
To najbardziej kontrowersyjna z moich rekomendacji. Zauważyłem bowiem, że na Tik Tok sukces rodzi sukces, a porażka napędza porażkę. Jeśli dodany przez mnie klip A dotrze do bardzo szerokiego grona osób, kolejny będzie miał znacznie większe szanse na przebicie się na szerokie wody. Wiem, brzmi to jak teoria spiskowa. Mam jednak wrażenie, że jeśli Twoje ostatnie klipy zdobyły większą widownię, nowy materiał również ma na to znacznie większe szanse. Analogicznie, jeśli materiał „nie wejdzie” i zbierze zaangażowanie poniżej oczekiwań – mam wrażenie, że kolejnym nieco trudniej się przebić. Dlatego osobiście, usuwam klipy które „nie weszły”. Dzięki temu średni poziom zaangażowania generowanego przez mój profil jest dość wysoki, co w mojej skromnej ocenie podnosi szanse nowych materiałów. Typowo daje treściom 24h. Po tym czasie decyduję, czy pozostawić, czy usunąć.
Podsumowanie.
Moim skromnym zdaniem, Tik Tok to jedna z najlepszych inwestycji w 2020 roku. Medium przypomina mi Instagrama sprzed lat. Praktycznie wszystkie karty są jeszcze do rozdania i możemy wykroić sobie istotny kawałek tortu angażując się wcześniej od innych.
Tik Tok naprawdę przywrócił mi dużą radość z prowadzenia profilu w Socialu. Radość płynącą z takiej pozytywnej niepewności. Być może mój nowy filmik obejrzy tylko 500 osób. A może 1.5 miliona. Na innych platformach raczej wiem czego się spodziewać, a tu jestem w stanie regularnie uderzać powyżej swojej wagi.
Mimo wad, platforma już dziś staje się istotnym kanałem komunikacji z klientami dla wielu marek dużych i małych. W nieodległej przyszłości, z Tik Tok będzie korzystał miliard ludzi z całego Świata. Powstaną kolejne nisze, a te już istniejące zyskają na znaczeniu. Będziemy słyszeć o kolejnych markach, jak i rozpoznawalnych osobach dołączających do platformy. A może nawet jakiś dobry kebsik z czasem zaadoptuje Tik Tok, jako miejsce budowania relacji z klientami…